Mielonka wieprzowa – classic
W przyszłym tygodniu , mam świniobicie , więc czas posprzątać zamrażarkę . Oczywiście w łapki wpadło mi zawieruszone mięsko wieprzowe , a nic tak dobrze nie smakuje z takich kawałków , jak mielonka w słoiku . Tym razem bez czarowania , stara receptura i prostota – w końcu ma zniknąć w kilka dni , zanim nowy wieprzek się w lodówkach zagnieździ 
" class="wp-smiley" style="height: 1em; max-height: 1em;" /> No i znika , dzisiaj poszły dwa słoiczki … zostało już tylko kilka ..nie wróżę im długiego odpoczynku " class="wp-smiley" style="height: 1em; max-height: 1em;" />
Składniki :
- 1 kg mięsa wieprzowego od łopatki
- 0,4 kg podgardla wieprzowego
- około 50 g soli peklowej (peklosoli),
- pieprz mielony, około 2 płaskich, łyżeczek od herbaty
- 2 łyżeczki mielonego ziela angielskiego
- 1 płaska łyżeczka mielonej gorczycy białej
- 1/2 łyżeczki mielonego liścia laurowego
- 1 płaska łyżeczka od herbaty- cukru
- woda 1 szklanka
- 1 łyżka ( od zupy ) żelatyny wieprzowej
Łopatkę i podgardle, kroimy na kawałki – łatwiej będzie mielić . Oba gatunki mięsa dzielimy na dwie połówki . Podgardle mielimy , połowę na jak najmniejszym sitku , drugą część na średnim sitku .Mięso z łopatki -połowę , przepuszczamy przez sitko o średnim oczku, resztę o drobniejszym .Wszystko dokładnie mieszamy z solą peklową . Ugniatamy starannie w misce, przykrywamy wilgotną ściereczką i wkładamy do lodówki na 24 godz. Po wyjęciu z lodówki przystępujemy do mieszania. Najpierw mieszamy mięso dodając przyprawy , cukier i żelatynę . Jak zacznie się kleić , dodajemy wodę i mieszamy tak długo ,aż niemiłosiernie oblepi nam ręce i będzie niczym dobry klej stolarski
Teraz upychamy cierpliwie do wyparzonych słoików o prostych brzegach ( z pękatych,będzie później trudno wyjąć mielonkę ) , tak żeby pozbyć się powietrza i wszelkich dziur . Teraz zakręcamy , w garnku układamy ścierkę , na niej ustawiamy słoiki , zalewamy wodą , tak aby sięgała około 3 cm od wieczka . Nastawiamy na gaz i parzymy w temperaturze około 80 C przez jakieś 60 minut od osiągnięcia pełnej temperatury . Po tym czasie wyjmujemy i stawiamy do przestygnięcia , następnie lokujemy w lodówce i drugiego dnia możemy przystąpić do konsumpcji . Polecam naprawdę smakowita mielonka Smacznego !
Post Mielonka wieprzowa – classic pojawił się poraz pierwszy w Ogrodnik w podróży.